Witam wszystkich bardzo serdecznie. Ale mam zaległości. I to zarówno u Was na blogach jak i u mnie. Mam kilka prac gotowych do pokazania i wiecznie nie mam czasu:-( Postaram się to naprawić. Dzisiaj pokaże armatkę z papierowej wikliny. Szliśmy na urodziny na ktòre w prezencie był alkohol. A że nie chciałam butelki wręczać takiej gołej to zrobiłam armatkę. Natknęłam się na nią gdzieś na internecie. To teraz zostawiam was ze zdjęciami a ja lecę do was. Pozdrawiam i życzę miłego dnia.
Armatka piękna:)) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWystrzałowa :-)
OdpowiedzUsuńArmatka wystrzałow ,a razem z zawartościa tworz idealny prezent dla Faceta ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Super pomysł Dorciu;) Przynajmniej buteleczka miała wygodny ,,leżaczek". Gratuluję pomysłu i pozdrawiam Cię gorąco;)
OdpowiedzUsuń