piątek, 21 marca 2014

Koszyczki

Jednak u mnie papierowa wiklina zajmuje pierwsze miejsce. Ciągle szukam w internecie inspiracji. A jak mi się coś spodoba to próbuję zrobić sama. Na razie obdarowuję najbliższych swoimi własnoręcznie robionymi prezentami. Tak było z tymi nietypowymi koszyczkami.







A poza tym biorę udział w zabawie na blogu u Anny. Może tak na początek mojego blogowania dopisze mi szczęście:)http://iwanna59.blogspot.com/2014/03/candy-licznik-10000.html

Oraz Candy w Różanym zakątku


6 komentarzy:

  1. Dorotko fajne te twoje koszyki , zawsze mi się marzył taki koszyk w kształcie serducha i na 100% go w końcu wyplotę. Ale przyznam że ten brązowy jest bardzo fajny bo taki inny , gazety zwijane w ślimaczki super sprawa .
    Pozdrawiam. Bloga Twojego już obserwuje tylko mam problem z dołączeniem do Obserwatorów coś jest nie tak . spróbuję jeszcze z domu z innego komputera.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ja czekam aż serducho będzie gotowe i pojawi się na blogu.

      Usuń
  2. Serducho jest magiczne!!! Sama chciałabym takie mieć, niestety ja przy papierowej wiklinie wymiękam.... chyba sobie u Ciebie muszę takie cudeńko zamówić!

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję:-) Z serducha jestem dumna:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak to się zaczyna, że obdarowujemy bliskich. A potem?? jest tego tyle że nie można się pomieścić :D
    Pozdrawiamy

    OdpowiedzUsuń
  5. Serducho mnie bardzo urzekło :)

    OdpowiedzUsuń

O mnie

Moje zdjęcie
Jestem szczęśliwą żoną i mamą dwójki urwisów. Rękodzieło to moje hobby. Ciągle próbuję nowych rzeczy i wiecznie się czegoś uczę:)