Witam wszystkich serdecznie. Szczególnie wszystkie moje obserwatorki. Bardzo się cieszę, że jesteście ze mną:-D
Ostatnio zepsuła sie mojej córci opaska. To znaczy wszystko z niej odpadło. A jako że bardzo lubi nosić opaski to trzeba było jakoś ją uratować. I tak powstał pomysł na wypróbowanie kanzashi:-D
Nie wiem czy o to chodziło ale córci się podoba. Zresztą ocencie same:-D
Pozdrawiam wszystkich gorąco. I do zobaczenia
Nie może się nie podobać bo jest śliczna i nikt takiej nie ma. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńteż bym nosiła!
OdpowiedzUsuń( jakbym miała ze dwie dychy mniej ;-D)
Dorcia, opaska wyszła przepiękna :) Córce na pewno się spodoba :)
OdpowiedzUsuńno mnie by się tez podobało :-)
OdpowiedzUsuńŚliczna :)
OdpowiedzUsuńDla prawdziwej księżniczki :)